Jeśli opony samochodu są przebite, sprawdź ciśnienie w oponach. Niezidentyfikowanie problemu w odpowiednim czasie jest obarczone szybkim zużyciem gumy i zmniejszoną przyczepnością. Możesz zmierzyć ciśnienie za pomocą prostego urządzenia - manometru. Ale wygodniej jest, gdy samochód jest wyposażony w standardowy system pomiaru ciśnienia - specjalne czujniki. Wysyłają sygnał do panelu kierowcy, co eliminuje usterkę.
Czujnik ciśnienia to urządzenie, które mierzy ciśnienie w oponach i informuje właściciela samochodu, czy ciśnienie jest prawidłowe lub czy występują odchylenia.
Taki czujnik jest montowany w samochodzie jako opcja. W wielu samochodach (często należą do klasy premium) ta opcja jest zawarta w podstawowej konfiguracji. System w wersji elektronicznej może być również oznaczony skrótem TPMS. W języku angielskim odnosi się do wyrażenia system monitorowania ciśnienia w oponach. A w języku rosyjskim - TPMS (system monitorowania ciśnienia w oponach).
Średni koszt zestawu czujników do montażu w samochodzie waha się od 2 do 10 tysięcy rubli. Ten koszt instalacji dotyczy każdego koła osobno.
Nawiasem mówiąc, czujniki są instalowane we wszystkich samochodach w wielu krajach Europy i Azji oraz w Stanach Zjednoczonych jako opcja poprawy bezpieczeństwa na drogach.
Cechy techniczne urządzenia
Czujnik mocowany jest bezpośrednio do felgi, pod powierzchnią opony.
Urządzenia składowe:
- blok kontrolny;
- wyświetlacz ciekłokrystaliczny;
- antena do odbioru informacji;
- urządzenie kontroli poziomu ciśnienia.
Każdy nadajnik wysyła swój własny sygnał do jednostki sterującej.
Ma dość złożone urządzenie, składa się z kilku części:
- termometr temperatury;
- urządzenie mierzące ciśnienie powietrza;
- jednostka elektroniczna, która kontroluje częstotliwość pomiaru;
- bateria do ponownego naładowania;
- antena łącząca wszystkie te części z jednostką sterującą.
Zasada działania
Miernik należy zamontować w miejscu zaworu fabrycznego. Tylko w tej pozycji będzie zbierać dane o ciśnieniu co minutę.
Akumulatory oryginalnych części wbudowanych wewnątrz koła są bardzo trwałe, producenci zapewnili możliwość obsługi czujników bez wymiany baterii przez 8-10 lat. Gdy tylko nadejdzie termin, czujnik po prostu wymienia się na nowy. Dlatego zaleca się kupowanie tylko nowych, nieużywanych czujników ciśnienia w oponach, a nie używanych.
W roli anteny odbierającej informacje z kół można skonfigurować element centralnego zamka samochodowego. Istnieje jednak również możliwość zainstalowania osobnego odbiornika do odczytu impulsów z każdego koła. Ten odbiornik jest montowany wewnątrz nadkola. To drugie rozwiązanie pozwala monitorować stan każdego koła i demonstrować wszystkie wskaźniki na ekranie LCD zainstalowanym wewnątrz auta.
Jak jednostka sterująca rozumie, że parametry są normalne? Każdy odebrany wskaźnik minikomputer porównuje otrzymane informacje z zaprogramowanymi parametrami fabrycznymi. Zatem w przypadku spadku ciśnienia centralka informuje o tym sygnałem lampki ostrzegawczej, na niektórych urządzeniach dodatkowo podawany jest sygnał dźwiękowy.
Urządzenie nie wskaże jednak konkretnego koła, w którym nastąpiło odchylenie od normy. Dlatego sam kierowca będzie musiał skorzystać z testera i dowiedzieć się, które z czterech uszu jest zdmuchnięte. Na tym polega zasada działania budżetowej wersji czujnika pomiaru ciśnienia w oponach.
W bardziej zaawansowanych instalacjach sterowanie jest łatwiejsze. Cztery anteny przekazują informacje na deskę rozdzielczą, informując właściciela o problemie i wskazując źródło awarii - konkretną oponę.
Dodatkowo użytkownikowi wyświetlane są informacje o wskaźnikach pompowania w danym kole, które są aktualizowane w czasie rzeczywistym.
Typy czujników
1. Proste i prymitywne - montowane. Są to małe czapki wyposażone w kolorowy sygnalizator. Wkręca się je od zewnątrz zamiast zaworu do pompowania opon. Jeśli ciśnienie wewnątrz koła spadnie do dwóch atmosfer lub mniej, kolor lampy ostrzegawczej nabierze żółtego koloru. Jeśli spadnie do jednej atmosfery, zmieni kolor na czerwony. Powrót do zielonego wskaźnika jest możliwy, jeśli wskaźnik ciśnienia wzrośnie do dwóch lub więcej atmosfer, to znaczy powróci do normy.
Dlaczego ten czujnik jest dobry?
- Cena budżetu;
- łatwość instalacji;
- nie wymaga instalacji antenowej;
- nie wymaga zestawu jednostki sterującej, więc nie jest wymagana regulacja.
Jaka jest jego wada? Niska zawartość informacji. Aby zrozumieć, jaki sygnał daje czujnik, musisz zaparkować samochód, wysiąść z samochodu i wizualnie sprawdzić koła. Podczas jazdy ten budżetowy czujnik po prostu nie działa. Jednak gdy samochód stoi, schylanie się i patrzenie na kolor korka jest znacznie łatwiejsze niż odkręcanie i przykręcanie manometru do kół za każdym razem.
2. Czujniki radiowe. Są uważane za bardziej progresywny, a zatem wygodny widok. Nakładane na felgi, mocowane opaskami lub wymieniać fabryczny zawór opony. Dodatkowo w samochodzie zainstalowany jest blok elementów elektronicznych, który zawiera antenę, urządzenie sterujące i wyświetlacz. Opcja jest dość niezawodna, bezawaryjna i gwarantuje bezpieczeństwo. W końcu mierzy wskaźniki nawet przy prędkości 120 km/h, dokładność danych dochodzi do 0,01 atmosfery. Nie musisz mieć w głowie normy - fabryczne wskaźniki, żeby zrozumieć, że z koła uchodzi powietrze. Sam system zapamiętuje wszystko i ostrzega o problemie.
Co więcej, przy pełnej prędkości nie zawsze można zrozumieć, że koło się przebiło (zwłaszcza, gdy uszkodzona jest tylna opona). W takim przypadku najlepszym ratownikiem staje się czujnik radiowy.
System centrali wchodzi w stan pracy odbierania sygnału tylko wtedy, gdy włączony jest zapłon. W innych przypadkach następuje przejście w tryb uśpienia, co wydłuża żywotność minibaterii czujników. Jednostka sterująca jest zasilana konwencjonalnymi bateriami, które można łatwo wymienić, gdy tylko się wyczerpią.
3. Istnieją nowoczesne urządzenia TPMS, które wymieniają sygnał za pomocą Bluetooth. Jaka jest ich zaleta? Nie wymaga dodatkowego sprzętu. A dane odbierane z anten w autobusach przez Bluetooth są przesyłane do specjalnej aplikacji na smartfonie właściciela. Ten rodzaj sterowania pozwala na monitorowanie nie tylko jednego pojazdu, ale także innych pojazdów wyposażonych w podobne czujniki.
Zaletami drugiego i trzeciego systemu jest wysoka dokładność pomiaru. Główną wadą jest dość wysoka cena, zaczyna się od 10 tysięcy rubli i więcej.
4. Systemy wbudowane. Producenci samochodów wprowadzają nowe technologie i od dawna nauczyli się montować czujniki wewnątrz opony w pobliżu zaworu. Jest to zestaw fabryczny i jest bardzo wygodny. Zasada jej działania jest taka sama jak urządzeń z ich punktu 2.
W przypadku instalacji systemu TPMS w serwisie samochodowym, konieczne jest przeprowadzenie wyważenia, ponieważ czujnik ma znaczną wagę i prowadzi do niewyważenia kół. Zaletą urządzeń wewnętrznych jest to, że są dobrze chronione przed wszelkimi wpływami zewnętrznymi. Nie boją się śniegu, wilgoci, brudu czy wandalizmu chuliganów. Nowoczesne urządzenia elektroniczne mierzą również nie tylko ciśnienie, ale i temperaturę powietrza wewnątrz opon, a także raportują możliwości przyspieszenia samochodu.
Wadą są niewymienne baterie, które w przypadku zużycia wymieniają się tylko razem z czujnikiem. Kolejną wadą jest to, że w przypadku konieczności pilnej naprawy felgi zabrania się stosowania uszczelniacza piankowego, ponieważ wyłączy urządzenie. Sezonowa wymiana gumy może również spowodować uszkodzenie czujnika, dlatego wymaga profesjonalnej dokładności mistrzów podczas montażu opon.
Wprowadzenie i stosowanie urządzeń monitorujących ciśnienie w kołach nie jest hołdem dla mody, ale życiową koniecznością. Są to ubezpieczenia od następstw nieszczęśliwych wypadków w przypadku przebicia koła, bezpieczeństwo jazdy, wydłużenie żywotności opon i oszczędność paliwa.