Nie wystarczy nauczyć się jeździć samochodem, zdać egzaminy i zdobyć prawo jazdy. Wszystko to nie da większego zaufania na drodze. Dlatego jest to zauważalne dla początkujących kierowców na drodze - są zdenerwowani i często wykonują dość dziwne ruchy, nietypowe dla doświadczonych kierowców. Aby nauczyć się czuć pewnie na drodze, warto posłuchać rad profesjonalistów.
Instrukcje
Krok 1
Aby rozpocząć, załóż firmę i udaj się na poligon, na którym nauczyłeś się jeździć. Ma wszystko, czego potrzebujesz, aby ćwiczyć umiejętności jazdy. Spróbuj przyspieszyć i zahamować samochód, aby to poczuć i zrozumieć. Bez wzajemnego kontaktu trudno będzie nauczyć się prowadzić samochód. Tylko bądź ostrożny. Jeśli na stronie są studenci, nie wykonuj gwałtownych ruchów, w przeciwnym razie gwarantowane są problemy.
Krok 2
Po treningu na strzelnicy opanuj swoje podwórko. Jedź ostrożnie w kółko po okolicznych dziedzińcach. Możesz więc wyczuć samochód w rzeczywistych warunkach, nauczyć się parkować nawet w wąskich zaułkach i określić wymiary swojego samochodu, to bardzo ważne w rzeczywistych warunkach drogowych.
Krok 3
Jedź główną drogą wieczorem, kiedy główny nurt już spał. Przecież jeśli w godzinach wieczornego szczytu zatrzymasz się na jakiejś ulicy, na której przejeżdża dużo samochodów, a przez Ciebie tworzy się korek, dowiesz się o sobie wielu nowych i ciekawych rzeczy. To prawda, warto wziąć pod uwagę fakt, że w nocy często wychodzą na ulice zawodnicy, którzy pędzą po drogach, nie rozbierając niczego przed sobą. Dlatego przestrzegaj własnych zasad bezpieczeństwa i jedź tylko skrajnie prawym pasem.
Krok 4
Jeśli obawiasz się, że się zgubisz, z góry martw się o zakup nawigatora i map drogowych. Pomogą Ci znaleźć miejsce i opuścić nawet najbardziej zamknięte podwórka.
Krok 5
Nie próbuj od razu wyciskać z samochodu maksymalnej prędkości. Najpierw wybierz taki, w którym czujesz się komfortowo podczas jazdy.
Krok 6
Jeśli chodzi o doradców, możesz oczywiście zabrać ze sobą kogoś, komu ufasz. Ale tylko on nie powinien być alarmistą. W końcu niewłaściwie rzucony okrzyk może doprowadzić do wypadku. Jesteś już niedoświadczonym kierowcą, ale potem ostrym drganiem i to wszystko - już jesteś zdezorientowany w kosmosie. Czasami też nie zaleca się zabierania ze sobą męża. Przedstawiciele silnej połowy ludzkości mają ochronny ton i uwłaczające intonacje. To bardzo mylące, a nerwowość w samochodzie wzrasta. A to wcale nie przyczynia się do nauki pewnej jazdy.