Wystawy w Genewie corocznie prezentują wiele nowości ze świata motoryzacji. Oczywiście nie wszystkie samochody są przeznaczone do seryjnej produkcji, ale to właśnie tutaj można zobaczyć najbardziej nietypowe rozwiązania i projekty w branży motoryzacyjnej. Niedawno francuski producent Renault podzielił się swoimi planami na nadchodzącą wystawę w 2014 roku. Firma postanowiła pobić prawdziwy rekord i przewyższyć wszelkie dostępne wskaźniki w dziedzinie ekonomii.
Rodzina Renault ma już przedstawicieli klasy ekonomicznej - jest to gama modeli Zoe. Jednak rekordzistą świata pod względem zużycia paliwa jest nadal Volkswagen XL1. Najprzyjemniejszą wiadomością dla kierowców jest koszt nowego samochodu, którego cena w porównaniu z jego głównym konkurentem pozwoli na wprowadzenie go do masowej produkcji i stanie się dostępny dla szerokiego grona nabywców.
Remy Bastien, który pełni funkcję szefa centrum badawczego koncernu, przekazał prasie kilka informacji o nowym produkcie, dzięki czemu można wyciągnąć pewne wnioski na temat cech i wyglądu superekonomicznej hybrydy. Wiadomo na przykład, że rozmiarem i konfiguracją auta będzie przypominać Renault Clio, a kierownictwo firmy kładzie szczególny nacisk na pewne innowacje. Według ekspertów Renault to nie wielkość auta wpływa na zużycie paliwa, ale aerodynamika. Fakt ten stał się kluczem do rozwoju hybrydy.
Warto zauważyć, że w pewnym sensie tę opinię można uznać za innowację w dziedzinie motoryzacji, ponieważ zwykle (np. znana firma BMW) producenci zwracają szczególną uwagę na zastosowanie ultralekkich, ale jednocześnie bardzo drogie komponenty do ekonomicznych samochodów. Francuscy inżynierowie zdecydowali się całkowicie zrezygnować z włókna węglowego, dzięki czemu koszt samochodu spadł. W tej chwili te dane nie są jeszcze limitem, naukowcy nadal badają możliwe sposoby na jeszcze większe oszczędności. Wiadomo również, że nowy model będzie zaliczany do segmentu B pod względem komfortu i przestrzeni wewnętrznej.
Główną tajemnicą była kwestia proponowanej skrzyni biegów do samochodu hybrydowego. Tajemnica, który model z dotychczasowej gamy Renault stał się tak zwaną podstawą do stworzenia superekonomicznego samochodu, nie została jeszcze ujawniona.
Nowy samochód koncepcyjny będzie zużywał tylko 2 litry paliwa na 100 kilometrów. Jakie wskaźniki doprowadzą do dalszych badań i rozwoju, nie są jeszcze znane. Jednak wynik będzie można zobaczyć już w przyszłym roku. W chwili obecnej nowoczesny przemysł motoryzacyjny opanował technologie wydajności tylko o 50%, a kierownictwo Renault planuje nie tylko nie poprzestać na tworzeniu superwydajnej hybrydy, ale także kontynuować działania w tym kierunku. Głównym wyzwaniem na najbliższe lata będzie opracowanie całej gamy pojazdów bezemisyjnych.