Zima to najbardziej nieprzyjemna pora roku dla kierowcy mieszkającego na środkowym pasie (nie ma nic do powiedzenia o północy). Bardzo często na mrozie samochód po prostu odmawia odpalenia, nawet jeśli stoi na ulicy zaledwie kilka nocy. Może to być spowodowane złymi lub brudnymi świecami zapłonowymi, utlenionymi zaciskami akumulatora, słabym olejem lub nagromadzeniem zamarzniętej wody kondensacyjnej w tłumiku. Najlepszym sposobem uniknięcia takich sytuacji jest oczywiście zapobieganie i odpowiednia konserwacja. Ale jeśli mimo to zdarzyły się kłopoty, istnieje wiele sposobów rozwiązania konkretnego problemu. Zastanówmy się bardziej szczegółowo na temat gromadzenia się zamrożonego kondensatu w tłumiku. Wyjściem z tak nieprzyjemnej sytuacji jest rozgrzanie jej.
Instrukcje
Krok 1
Możesz spróbować zawieźć samochód na stację paliw, gdzie za symboliczną kwotę brygadziści wykonają całą pracę w najlepszy możliwy sposób. Możesz uruchomić samochód w celu przewiezienia go do serwisu samochodowego, jeśli odkręcisz rurę wydechową (lub po prostu spodnie) pod katalizatorem, który służy do dalszego oczyszczania spalin. Samochód ruszy. Ale jest małe „ale”. Samochód będzie dużo hałasował, a nawet ryczeć, co nie jest zaskakujące, ponieważ usunąłeś część tłumika.
Krok 2
Jeśli nie ma ochoty ani możliwości holowania pojazdu, będziesz musiał działać niezależnie. Zanim będziesz musiał się rozgrzać, musisz wiedzieć, gdzie tak naprawdę zacząć ogrzewanie. Kondensacja zwykle zbiera się dalej od silnika. Dlatego musisz zacząć ogrzewanie od puszki pod zderzakiem.
Krok 3
Możesz reanimować tłumik samochodu na różne sposoby: w końcu za pomocą palnika gazowego, palnika, opalarki. Nie należy liczyć się z radą, że rurę wydechową można ogrzać suszarką do włosów. Myślę, że nic dobrego z tego nie wyjdzie.
Krok 4
Z reguły, gdy tłumik się nagrzewa, gwoździem wybija się w nim mały otwór. Odbywa się to tak, aby woda powstała z zamrożonego kondensatu wypłynęła. W samochodach radzieckich kierowcy zrobili wcześniej dwie dziury, aby uniknąć takich sytuacji.
Krok 5
Jeśli nie masz pod ręką żadnego z powyższych narzędzi (nawet suszarki do włosów), istnieje możliwość zaciągnięcia auta na hol do myjni lub ciepłego garażu. Po kilkugodzinnym staniu powinien sam się odsunąć, kondensat powinien się stopić. Potem trzeba jeszcze rozgrzać tłumik jednym z powyższych narzędzi. Najlepszym sposobem zapobiegania takiej nieprzyjemnej sytuacji jest zapobieganie. Oznacza to, że konieczne jest wcześniejsze przygotowanie samochodu na sezon zimowy, nie bez powodu Rosjanie powiedzieli: „Przygotuj sanie latem, a wózek zimą”.