Google opracowało projekt sterowania autonomicznym samochodem. Obecnie Google mobile z powodzeniem testuje się na drogach kilku amerykańskich stanów.
Google mobile kieruje się drogą, opierając się na informacjach dostarczanych przez zasób Google Street View, kamery wideo, radary, czujnik LIDAR oraz czujnik, który określa położenie samochodu na mapie. Testy pojazdu bezzałogowego są aktywnie prowadzone od 2010 roku. W maju 2012 roku zalegalizowano korzystanie z Google Mobile na drogach stanu Nevada, a we wrześniu tego samego roku w Kalifornii uchwalono odpowiednie prawo.
Sprzęt Google można zainstalować w każdym samochodzie, ale oficjalnie w projekcie biorą udział Toyota Prius i Lexus RX450h. Od kwietnia 2014 r. samochody Google przejechały łącznie ponad milion kilometrów. Obecnie, latem 2015 roku, po ulicach Mountain View, jednego z miast Doliny Krzemowej, z powodzeniem jeździ 20 bezzałogowych pojazdów kontrolowanych przez technologię Google.
Wadą systemu jest brak możliwości nawigacji przez telefony Google podczas ulewnego deszczu i śniegu. Wynika to z faktu, że identyfikacja krajobrazu ze zdjęć pre-shot jest bardzo trudna, gdy opady zmieniają obszar nie do poznania. Sprzęt Google również źle rozpoznawał tymczasowe sygnały drogowe. Ponadto Google mobile nie potrafi samodzielnie odróżnić policjanta od przechodnia, ani kamienia od zmiętego papieru na drodze. Kolejnym problemem jest to, że dron nie może samodzielnie parkować.
Pomimo wad systemu samochody Google okazały się niezawodnym i bezpiecznym transportem. Przez cały czas korzystania z Google mobile zarejestrowano 14 wypadków drogowych z ich udziałem, a tylko w jednym z nich osoby zostały ranne. W tym przypadku przyczyną wszystkich wypadków były samochody prowadzone przez ludzi.