Kiedy spadnie pierwszy śnieg, jazda po drogach od razu staje się niemożliwa: wszędzie są korki, dużo wypadków. Wokół sklepów z oponami ustawiają się długie kolejki, aby zmienić opony letnie na zimowe.
Pierwsze przymrozki nadchodzą, jak zawsze, niespodziewanie, gdy większość kierowców nie zdążyła jeszcze zmienić opon. Takie warunki pogodowe są niebezpieczne, ponieważ asfalt pokryty jest cienką warstwą lodu. Guma letnia, w przeciwieństwie do zimowej, w niskich temperaturach całkowicie zmienia swoje właściwości fizyczne. Robi się trudniej, a samochód przestaje „wyczuwać” nawierzchnię. Zdaniem ekspertów nie należy czekać na pierwszy śnieg czy mróz, ale zmienić opony, gdy temperatura na zewnątrz osiągnie +7 stopni. Przybliżony dzień wymiany opon to 15 listopada.
W różnych regionach Federacji Rosyjskiej wymiana gumy nie może odbywać się jednocześnie. Ale oczywiście, jeśli na asfalcie leży śnieg o grubości 10 cm, to opony letnie będą tutaj zupełnie zbędne.
Podwójna sytuacja jest spowodowana warunkami atmosferycznymi, kiedy na jezdni jest asfalt, a na podwórkach domów zalega śnieg. Jeśli jeździsz głównie po jezdni w mieście, możesz pomyśleć o zamontowaniu opon letnich, ponieważ użycie kolców na nawierzchniach asfaltowych będzie miało negatywny wpływ na trwałość gumy.
Poza miastem i na podwórkach domów, wraz ze zmianą pór roku, śnieg zalega długo. A jeśli jeździsz więcej w takich miejscach, lub wieczorem (rano/noc), to jak najszybciej zmień opony letnie na zimowe, bo stopiona woda zamienia się w lód przez noc.
Istnieje tak zwana guma uniwersalna, która przeznaczona jest do jazdy o każdej porze roku. Ale będzie gorzej niż opony zimowe zimą, a latem gorzej niż opony letnie, jak wszystkie uniwersalne urządzenia.
Moment zmiany opon nie jest regulowany żadnymi przepisami, więc na oponach zimowych można jeździć latem, a zimą na oponach letnich. Nie ma za to żadnych kar, twoja kieszeń na tym nie ucierpi, ale może ucierpieć bezpieczeństwo pasażerów i samego kierowcy.