Przed pojawieniem się systemów nadzoru wideo dla ruchu na drogach każdy kierowca wiedział, kiedy i gdzie naruszył przepisy ruchu drogowego oraz ile grzywien musi zapłacić. Teraz sytuacja się zmieniła, czasami informacja o mandatach staje się niemiłą niespodzianką.
Instrukcje
Krok 1
Liczbę grzywien można znaleźć na stronie https://shtrafy-gibdd.ru/. Aby to zrobić, zarejestruj się i wprowadź swoje konto osobiste. Następnie wprowadź dane swojego samochodu - numer rejestracyjny i serię. System poprosi również o numer paszportu technicznego. Po przetworzeniu danych będziesz mógł zobaczyć niezapłacone kary, daty naruszeń oraz należne kwoty.
Krok 2
Dowiedz się o swoich niezapłaconych grzywnach w praktyce administracyjnej dowolnego wydziału policji drogowej. W tym celu skontaktuj się z inspektorem, podaj swoje imię i nazwisko oraz numer prawa jazdy. Inspektor będzie przetwarzał Twoje dane i wystawiał pokwitowania zapłaty grzywien. Z reguły możesz za nie zapłacić od razu - obok wydziałów policji drogowej znajduje się oddział banku, który akceptuje tego typu płatności.
Krok 3
Możesz dowiedzieć się o swoich grzywnach na posterunku policji drogowej. Skontaktuj się z inspektorem dyżurnym, stanowiska wyposażone są w systemy kontroli mandatów. Na podstawie numeru Twojego prawa jazdy program wyświetli listę naruszeń, terminy i kwoty do zapłaty. Czasami możesz zostać namierzony na posterunek policji drogowej, informacje o chronicznych karach i numerach ich samochodów są dostępne niemal w każdym większym mieście.
Krok 4
Dowiedz się o swoich grzywnach z powiadomień e-mail. Wszystkie Twoje naruszenia, które pojawią się w polu widzenia fotoradarów, są przetwarzane w ciągu 10 dni i wysyłane na adres, pod którym jesteś zarejestrowany. Kary pochodzą nie tylko z ich regionu, ale także od innych.
Krok 5
Dowiedz się o niezapłaconych grzywnach od komorników. Otrzymują informacje o zaległych grzywnach, których nie zapłaciłeś w wyznaczonym terminie 30 dni od wydania nakazu administracyjnego. Komornicy wysyłają zawiadomienie, a jeśli sprawca nie zapłaci za nie w terminie określonym w piśmie, przyjeżdżają z osobistą wizytą. To bardzo nieprzyjemna sytuacja, która może skończyć się aresztem na 15 dni.