Rozpoczęty kilka lat temu eksperyment z wprowadzeniem wydzielonych pasów dla komunikacji miejskiej w Moskwie nie przyniósł pożądanego rezultatu. Dlatego władze miasta postanowiły zlikwidować specjalne pasy i zdemontować odpowiadające im znaki.
Pierwszy dedykowany pas pojawił się na autostradzie Volokolamskoe w Moskwie latem 2009 roku. Do 2012 roku w stolicy istniało już 15 takich specjalnych pasów, które miały na celu zwiększenie prędkości komunikacji miejskiej, a także poprawę warunków wsiadania i wysiadania pasażerów.
Ale eksperyment z podświetlonymi pasami nie podobał się kierowcom. Na autostradzie z „liniami dedykowanymi” sytuacja transportowa gwałtownie się pogorszyła. Było to spowodowane zmniejszeniem liczby pasów dla samochodów konwencjonalnych, co znacznie utrudniło ruch. A kierowcy, wbrew prognozom, nie spieszyli się z przesiadką na transport publiczny.
Ponadto twierdzono, że autobusy jeżdżące na wydzielonych pasach powielają linie metra, więc pasażerowie nie są w pełni wykorzystywani.
Aby zoptymalizować ruch, pojawiły się propozycje umożliwiające korzystanie z dzierżawionych linii dla taksówek i samochodów prywatnych, w których oprócz kierowcy znajduje się trzech lub więcej pasażerów. Ale innowacje nigdy nie zostały wdrożone. Projekt został uznany za nieudany i postanowiono go ograniczyć.
Władze Moskwy przeznaczyły 52 miliony rubli na likwidację przydzielonych pasów. Na początek zlikwidowano 9 pasów z 15, a do końca października 2012 r. należy zlikwidować pozostałe. Postanowiono również wytyczyć pasy, które nie zostały jeszcze uruchomione.
Aby rozładować drogi opracowano nowy plan, zgodnie z którym mają uruchomić szybkie autobusy i tramwaje, lekki transport kolejowy.
Zakłada się, że w pierwszej kolejności zostaną uruchomione wzdłuż autostrady Dmitrovskoye do wsi Severny, a także wzdłuż autostrady Entuziastov do Balashikha. Łącznie zostanie wprowadzonych 12 takich tras.
Planowane jest dalsze wprowadzenie dedykowanych opasek, ale będą podchodzić do tego ostrożniej, rozważając wszystkie plusy i minusy.