Tłumik samochodowy ma ponad 120 lat. Po raz pierwszy został zainstalowany w samochodzie osobowym francuskiej firmy „Panard-Levassor” w 1894 roku w odpowiedzi na protesty ówczesnej bezwzględnej większości pieszych miejskich.
Taka ważna fajka
Od ryczących samochodów, które pojawiły się na ulicach miasta ponad sto lat temu, konie uciekały, a przechodnie napierali na domy. Problem zwiększonego hałasu emitowanego przez pojazd mechaniczny może stać się przeszkodą w wejściu samochodu do infrastruktury miasta. Od tego czasu moc silnika wzrosła niezmiernie i dzisiaj nikomu nie przyszłoby do głowy, aby celowo używać samochodu bez tłumika. Jest to możliwe tylko na zamkniętych torach podczas specjalnych zawodów szybkich samochodów sportowych – tłumik odbiera część mocy silnika. Tłumik oprócz redukcji hałasu wydechu silnika odpowiada również za wygaszenie wybuchających płomieni i chłodzenie nadmiernie gorących spalin. Kolejnym zadaniem tej jednostki jest zmniejszenie toksyczności spalin.
Urządzenie tłumiące
To, co jest popularnie nazywane „tłumikiem” jednym słowem, jest zakrzywioną strukturą rurową, która składa się z kilku części. Bezpośrednio z silnika, z każdego cylindra, znajdują się rury dolotowe, czyli „spodnie”, sztywno do niego przymocowane i zbiegające się w jeden. To jest kolektor wydechowy. Ogranicznik płomieni jest przymocowany do kolektora w układzie rura-rura. To w tym miejscu najczęściej urywa się tłumik. Przyczyną może być wielokrotne uderzanie dnem o przeszkodę, w wyniku czego tłumik wysuwa się ze „spodni” i zwisa. Pozostałe części są ze sobą sztywno połączone i mogą być narażone na naprężenia mechaniczne, wgniecenia lub przebicia, ale zwykle pozostają na swoim miejscu.
Co robić
Aby przywrócić tłumik, który wyleciał ze „spodni” na miejsce, musisz wejść pod samochód. Na drodze, jeśli nie masz przy sobie podnośnika, będziesz musiał być wyrafinowany w zależności od warunków. W końcu, biorąc pod uwagę, że podobny incydent zdarza się właśnie w terenie, nie ma nadziei na przejeżdżający samochód z podnośnikiem. Możesz na przykład przejechać wzniesienie przednim kołem.
Ważny. Jeśli po prostu poluzujesz nakrętki na zacisku, włożysz rurę na miejsce z pomocą pomocnika i ponownie dokręcisz nakrętki, tłumik może wkrótce ponownie wypaść ze „spodni”, nawet od wstrząsu. Dlatego pamiętaj o podłożeniu dodatkowych podkładek pod nakrętki, a raczej większych nakrętek zamiast podkładek i dokręceniu zacisku. Znowu bezpiecznie się trzyma!