Bezpieczniki chronią obwody elektryczne pojazdu przed przeciążeniami i zwarciami. Jeśli w obwodzie elektrycznym wystąpi awaria lub nadmierna liczba odbiorników energii, następuje zwarcie, jest przeciążony. Drut i uzwojenie generatora przegrzewają się, elektrolit w akumulatorze może się zagotować. W celu ochrony przed tym stosuje się bezpieczniki, które przerywają przepływ prądu, jeśli jego siła przekracza pewną dopuszczalną wartość.
Przyczyn przepalenia bezpiecznika może być kilka: Po pierwsze, uszkodzenie dowolnej jednostki elektrycznej lub elementu okablowania, a także samego okablowania, w wyniku którego dochodzi do zwarcia. W wyniku tego uszkodzenia prąd płynie krótszą drogą o znacznie mniejszej rezystancji. Zgodnie z prawem Ohma spadek rezystancji odcinka obwodu prowadzi do proporcjonalnego wzrostu natężenia prądu. W efekcie przepala się bezpiecznik w bezpieczniku, obwód elektryczny jest otwarty i zapobiega się zwarciu Drugim jest udar prądu (przeciążenie). Występuje, gdy część napędzana silnikiem elektrycznym jest zablokowana. W tym przypadku wewnątrz samego silnika elektrycznego pojawia się zwiększone obciążenie prądowe, które przejmuje bezpiecznik i przepala się, chroniąc obwód elektryczny. Trzecią jest instalacja bezpiecznika wziętego bez odpowiedniego marginesu. W tym przypadku prąd, który przepala bezpiecznik (prąd topnienia jego powłoki) tylko nieznacznie przekracza normalny prąd dla danego obwodu elektrycznego. W tym przypadku wystarczy niewielki wzrost napięcia w stosunku do napięcia nominalnego, aby bezpiecznik przepalił się Po czwarte, słaby kontakt między blokiem a bezpiecznikiem. W takim przypadku bezpiecznik nie tylko przepala się, ale jego korpus topi się wraz z blokiem. Dzieje się tak często w przypadku stosowania bezpieczników niskiej jakości, które się nie wypalają, ale topią się, powodując przepalenie styków i stopienie plastiku skrzynki bezpieczników. Jest to bardzo poważna usterka, gdyż może uszkodzić całą skrzynkę bezpiecznikową Po piąte, utrata dostępnego zasilania przez bezpiecznik. Dzieje się tak z biegiem czasu, gdy topliwa część bezpiecznika tworzy obszary o mniejszym przekroju i może być wynikiem nagrzewania, wibracji, obciążeń udarowych, w wyniku czego przekrój topliwy jest tak zmniejszony, że nie może wytrzymać i wybucha przy niewielkim wzroście prądu. Wypala się najczęściej nie podczas pracy, ale w momencie włączenia obwodu elektrycznego. Wyjaśnia to fakt, że metalowe gwinty okablowania elektrycznego zwiększają swoją rezystancję po podgrzaniu. W momencie włączenia nici nie są nagrzewane, dlatego ich rezystancja jest niewielka, a przepływający prąd przekracza normę. W miarę nagrzewania opór wzrasta, a prąd maleje. Oczywistym jest, że w momencie włączenia pojawia się prąd rozruchowy o wielkości przekraczającej prąd pobierany w trybie normalnym. W rzadkich przypadkach bezpieczniki mogą się przepalić również przy wyłączonym obwodzie. Dzieje się tak, ponieważ w momencie wyłączenia powstają dodatkowe prądy, które przepalają bezpiecznik. Zjawisko to jest bardziej typowe dla tych odcinków obwodu, w których znajdują się elementy półprzewodnikowe.